Jestem sobie ogrodniczka,
mam nasionek pół koszyczka,
jedne gładkie, drugie w ciapki,
a z tych nasion będą kwiatki.
Kwiatki bratki i stokrotki
dla Malwinki, dla Dorotki,
kolorowe i pachnące,
malowane słońcem.
Mam konewkę z dużym uchem,
co podlewa grządki suche,
mam łopatkę oraz grabki,
bo ja dbam o swoje kwiatki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4xV_wq_tHPL_PbtKJvZC0v1kqt9x9TzVzBvS30HJpBdYatzaQW0MddL3g1xXyVvVxpp8D8MLTxTrSOzGhDTdpUzuSxiUhYtvsVYU4mbFqRvS6c5giXYQv7_8c841YkzEyUObOH5uakajw/s640/SAM_1582.JPG) |
Ostatni w sezonie |
Sąsiedzkie ogródki :)